Wasze sny..
Idź do strony 1, 2 Następny

suicider666

Wpisujcie swoje sny ( tych erotycznych z ciężkim sercem zabraniam). Mogą byc śmieszne, dziwne, bezsensowne, prorocze, ale również straszne, makabryczne, smutne itp. Nie piszcie tylko:"Śniło i sie że byłem na zakupach i nie mogłem znaleść bankomatu Smile

".

suicider666

Ostatnio miałem sen, który śmiało mógłbym nazwać najstraszniejszym snem w mym 18 letnim życiu. A było to tak:
Siedziałem w ławie sądowej jako oskarzony. Nie wiedziałem za bardzo o co. Dziwne było tylko żę oskarżyciel żądał kary jak ją nazwał "kary alejki", natomiast mój obrońca wręcz błagał sąd o kare śmierci dla mnie. Bardzo mnie to dziwiło ale nie wiadomo czemu nie protestowałem. Sędzia jednak posłuchał oskarżyciela i skazał mnie na tę "kare alejki". Potem zabrali mnie na zewnątrz i wpakowali do furgonetki i gdzieś jakis czas wieżli. Gdy juz dojechaliśmy na miejsce i mnie wypuścili z wozu było juz ciemno( jak późnym wieczorem). Staliśmy przed kutą żelazną bramą. Jeden ze strażników otworzył bramę i powiedział mi że jak dojde do końca alejki i nie zwariuje to bede wolny. Alejka była ciemna i wiało od niej grozą, ale ,mnie o nie przerazało bo w sumie co to pzrejsc ciemna alejka. A wiec ruszyłem lecz gdy brama wejsciowa zniknęła mi z oczu zaczęły sie problemy. Po obu stronach alejki były szubiennice a na nich wisiały małe dzieci w wieku góra do 10 lat. I to bym jeszcze jakoś wytrzymał gdyby nie fakt że miały pootwierany oczy i patrzyły sie na mnie. Były niewątpliwie martwe a jednak patrzyły sie na mnie i nie mogłem tego znieść. Po jakimś czasie pożałowałem ze nie dano mi tej kary śmierci. Zaczęłem wariować i sie obudziłem...Na szczeście...
NIkomu nie życzyłbym takich snów...

Ave

A mi się dzisiaj śniło, że była wywiadówka. Ale nie w naszym lyceum tylko w mojej podstawówce 9. A moi rodzice się na mnie opobrażali i powiedzieli żebym sobie sama szła na tą wywiadówkę bo oni nie mają zamiaru. Przyszła po mnie dorota i poszliśmy. I był tak bialo. Kawiaty bielusieńkie na około... I spotkałam moją ex-wychowawczynię, a ukrywałam się przed moja obecną. Ale jak! A leżałam u stóp mojej byłej(nauczycielki) i gadałam z nią a Lola łaziła w tę w we wtę i mnie nie widziała. A potem przyszedł jakiś przystojny koleś i kazał nam wejśc do sali. Tam był Kamil i Anka i było pełno kabli różnych że prawieśmy się tam nie mieścili. No i tyle. Głupie ale pamiętam, że strasznie się bałam, że moi rodzice nie przyjdą a potem okazało się, że byli sami uczniowie...

Łukasz

Mi się śniło że byłem Prezydentem i zaprowadziłem niezły porządek i był niezły napływ ludzi z innych kraji do Polski bo tak się wszystko podobało Smile

Dori

Mnie się dziś śnił dentysta. Siedziałam na fotelu w jakieś ogromnej hali. Pani dentystka zaczęła borowac mi zęba a po tej czynności stwierdziła, że w zasadzie nie było potrzeby bo nie było żadnej dziury i stwierdziła, że nie będzie zakładać mi plomby. A później wzięła sobie jedzonko i jadła.

Na szczęście mama mnie obudziła Smile

awni87

ehh kiedyś mi sie śniło że w naszym byłym LO był Woodstock i grało Die Toten Hosen Smile

szaleństwo!

Ave

Mi się ostatnio śniło, że byłam z dziećmi w kinie. I po seansie okazało się, że nie ma jednej przewczynki. To było w multnikinie, wiec wszystkich żeśmy powywalali z budynku i zaczęliśmy szukac tej dziewczynki. Tak strasznie się bałam, że to moja wina, że ja zgubiłam, matko. na 1 pietrze gdzies tak pod ekranem jednej sal znalazłam malutki pokoik z niskim sufitem, był pełen ziemniaków. Wywaliłam je ale nikogo nie znalazłam. szukallismy dalej. Coraz wyżej. Potem gdzies tak na 3 pietrze znów znalazłam taki pokoik jak na 1 ale był puty wlazłam do niego a tam były drzwi, otworzylam je a tam była ta moja zaginiona dziewczynka! Ale sie ucieszyłam Okzałao się ze ja uprowadziła któras z pracownic kina. Nie wiem czemu. Ale wiem, że jeszcze jak sie obudziłam to tak mi było lekko i dobrze, że ta dziewusie sie znalazła..... Ufff...

suicider666

Śniło wam sie kiedyś ze goniła was budka TP SA ? Zakładam ze nie:D
A mnie tak i było to straszne. NIe wiedziec cxzemu strasznie sie tej budki bałem. Uciekałem polami i lasami prtzed nia a ona i tak mnie chyba dopadła. Nie wiem co dalej bo sie obudziłem;)

sonia

E,suicider,a ty nie wymyśliłeś tego swojego snu z 13 kwietnia?Straaaszny!

suicider666

Nie, Soniu, nie wymysliłem, niestety to mi sie sniło Sad

sonia

Współczuję Ci z całego serca!Ja też miewam koszmary,ale nie są tak sensowne,jeśli wiesz o co mi chodzi.
Teraz mój sen z niedalekiej przeszłości:siedzimy sobie z dziewczynami z mojej grupy w kółęczku na jakichś zajęciach(zakładam,że to zajęcia,bo jesteśmy w białych fartuchach).nagle wparowuje jakiś facet i pyta o mnie,no więc ja wstaję.A on wtedy wyciąga spluwę i do mnie strzela!Ja jednak błyskawicznie się uchylam,więc nie trafia.Jakimś cudem wszyscy wiemy,że gość ma tylko jeden strzał,zatem on wychodzi,a ja siadam na swoje miejsce i zajęcia toczą się dalej.
Komedia,co!?Miałyśmy niezły ubaw,kiedy opowiadałam to w grupie.

sonia

Dalszy ciąg snów o zabijaniu:jakiś czas temu uciekałam w nocy przed gangsterami wraz z moją latynoską (!)rodziną.Za jakiś czas(już w innym śnie) postanowiłam przygarnąć berbecia z domu małego dziecka i b. szybko zorientowałam się,że właściwie nie potrafię się nim zająć.Długo się nie zastanawiając podrzuciłam je z powrotem pod drzwi domu dziecka(!).Niestety,zauważyła mnie szefowa owego domu i zaczęła mnie gonić,co ciekawe,niebieskim maluchem,krzycząc przy tym,że mnie zabije i wymachując olbrzymim pistoletem.Tym podobnych snów było więcej i to znacznie bardziej przerażających.Jeśli ktoś wie,co oznaczają sny o zabijaniu,niech pisze.Interesują mnie tylko wyjaśnienia bardziej psychologiczne,a nie jak z sennika egipskiego(typu:nóż zakrwawiony ujrzeć itp.).

asique

Moja interpretacja- czysto amatorska : Sny o tym, że ktoś Cię goni i chce zabic są według mnie wyrażeniem jakichś niepokojów które siedzą Ci w głowie. Ja takie serie o zabijaniu miałam w okresach dużych stresów

Ave

A ja Wam powiem, że po lekturze wielu fragmentów książek o Panu Freudzie to powiem Wam, że jesteście wszyscy zboczeni i wszystko co Wam się śni to są wasze fantazje erotyczne i wasza podświadomość wam to nasuwa podczas snu. Ha. Tak właśnie powiedziałby Pan Freud. Czy on sam był do końca zdrów to ja nie jestem do końca przekonana... Ale wszyscy muszą czytac co tam wymyślił i podziwiać... błe Sad

awni87

ja czytać tego nie musze!haha ale za to jestem zmuszona do czytania niejakiego Variana, zwanego przeze mnie wariatem Razz

awni87

oj jakie ja mam porabane sny kiedyś miałam muzyczny tydzień w snach i tak np śnił mi sie open'er tegoroczny, miał miejsce w niemczech ja pojechałam tak rowerem i grali Mitch&mitch, następnego dnia śniło mi sie ze na open'erze był muse, na początku koncertu siedziałam z Ewą gdzieś z boku, ale później dopadłyśmy samego środka barierek, w trakcie koncertu chłopaki z zespołu rzucili w strone widowni czerwone róże, ale nie doleciały z powodu zbyt dużej odległości sceny od barierek, po koncercie matt zszedł ze sceny i podszedł do publiczności i rozdawał skarpetki i ja dostałam szare skarpetki w zielony szlaczek; innym razem śniło mi sie że byłam na jakimś bankiecie, ale ukrywałam sie tam w jakimś pokoju, było ciemno, usłyszałam, ze ktoś sie zbliża i ukryłam sie w szafie, do pokoju wszedł Brian Molko z jakimś ciuchem na wieszaku i chciał go powiesić w szafie ale mnie zauważył i dał mi pieniądze ok 4zł
a teraz mam w snach tydzień polityczny: wczoraj śniła mi sie zyta gilowska jak skakała z 3 piętra, ale wylądowała na trampolinie, a dziś śnił mi sie leszek miller

Greg

Dwa najbardziej poryte sny jakie kiedykolwiek mi sie przyśniły

1. Jakiś Murzyn rzucił na mnie klątwe. Na moim brzuchu zaczęły się pojawiać paski, i po kilku dniach brzuch zaczął się rozpruwać... nigdy tego nie zapomnę -_-

2. Drugi sen dział się w szkolę, która była otoczona murami. Wszyscy szykowaliśmy się do bitwy z rycerzami, którzy nas mieli zaatakować...

jak przypomne sobie inne sny, to napisze...

Dori

Hmmm.. Sen nie mój ale mojego kumpla z roku... Śniło mu się, że goni go cytryna... A ostatnio, że biegał po mieście z karabinem i strzelał do szczurów, czy jakiś tam innych stworzeń... Widać że gry komputerowe mu nie służa...

Ave

No a mi sie śniło że czyhaiśmy na kogoś ale nie wiem na kogo.I nagle zrobił sie halas. Wszyscy sie zeźli do jednego okoju a tam jakis bl;odnyn zakład sznur na szyję Melowi Gibsonowi! Matko jedyna! Straszne Było to dla mnie duze przezycie bom jest niustająca fanką Mela. Ech. A tak pozatym to jeszcze kiedys śniło mi się że brodzę na szczudłach w wielkiem basenie z ludzkimi eksklementami.... Ych...

No a mojej przyjaciółcxe i współokatorce Gosi śniło się że grzebie w smiechach.....

Cudowne zycie studenta! Very Happy

sonia

U mnie jak na razie koniec snów z zabjaniem. To znaczy zabijanie jest, ale teraz to ja strzelam do Nich, a nie Oni do mnie. Tylko, że potem więzienie i wyrzuty sumienia jak u Raskolnikowa(no ale w końcu w ''Zbrodni i karze'' też była Sonia...)

Awni, genialne sny!Niestety muszę hamować wybuchy śmiechu, bo to kafejka, a każdy kto mnie zna, wie że moje wybuchy są naprawdę potężne:)